Dziękuję Bogu, że trafiłam na Teobańkologię🙏 dziękuję siostrze, bo dzięki niej tutaj jestem. Chwała Panu, bo On też chciał, abym się tutaj znalazła🐑Niech Duch Święty prowadzi cały zespół Teobańkologii🙏 modlę się z Wami krótko, ale tylko pomyślę o czymś, co dotyczy mojego życia, a ksiądz Teodor za chwilę o tym rozważa😀 w takim momencie czuję się tą jedyną odnalezioną owieczką🐑 Chwała Panu🙏

Dziękuję Bogu za to Dzieło jakim jest Teobańkologia. Dziękuję też za to, że dał nam takiego Kapłana, który pomaga nam codziennie zbliżać się do Niego. Chcę też podziękować całemu zespołowi i wolontariuszom, bez których Teobańkologia nie rozwijała by się tak pięknie. Modlę się od czasu Pandemii i widzieliśmy się w realu w Krakowie. Dzięki różańcowi, rekolekcjom, Nowennie Pompejańskiej wiele zrozumiałam i przepracowałam. Wiem też, że mam jeszcze dużo pracy nad sobą do wykonania. Boże błogosław Teobańkologii aby Słowo Boże niosło się na cały Świat. Maryjo otaczaj płaszczem Swojej opieki Księdza Teodora i wszystkich tworzących tą społeczność.

Ogromne Dziękuję ❤ Niech Wam i Nam Pan Bóg błogosławi 😇🙏

Boże dziękuję Ci za wspaniałego ks. Teodora, za Jego powołanie i całe dzieło Teobańkologii. Jestem z Wami od roku, modlę się i wspieram księdza Teodora i Jego dzieło. Dziękuję za codzienną modlitwę różańcową, piękne rozważania ks.Teodora, za cudowny śpiew Diakonii ,za poranne i wieczorne błogosławieństwa i przepiękną płytę o Duchu Świętym, którą mam i często słucham modląc się w ten sposób.Niech Ewangelia się niesie na chwałę Bogu i pożytek ludzi, niech Bóg błogosławi Ks.Teodorowi i Teobańkoloii na kolejne dni i lata. Bóg zapłać i Szczęść Boże !

Dziękuję Bogu że pozwolił mi trafić na Wasze transmisję

To moje świadectwo. Przez wiele lat żyłam w związku niesakramentalnym. W luksusie . Mąż alkoholik "w białych rękawiczkach" niszczył psychicznie mnie i dzieci. Próbowałam wszystkiego aby się wyleczył. Byłam wierząca ale podjęte wcześniej decyzje oddaliły mnie od Boga. Coraz częściej bolało mnie że nie mogę przyjąć komunii. Przyjaciółka poleciła mi słuchanie rekolekcji na YouTube. I tak trafiłam na ks. Teodora który rozpoczynał nowennę pompejańską za rodziny razem z KS. Dominikiem. Dołączyłam. Czasami było ciężko. Sytuacja w domu się pogarszała a ja dostałam od Boga taką siłę że po skończeniu tej modlitwy zaczęłam swoją nowennę za męża. Dziękuję KS. Teodorowi za udostępnienie nagrań modlitwy różańcowej z pięknym rozważaniami. Po skończeniu modlitwy podziękowałam Bogu za siłę i odwagę by przyjąć wszystkie trudy , które nadejdą gdyż wiem że modlitwa moja a wola Boga. I stało się. Mąż zachorował na raka w 2021r. Dwie operacje. Dużo cierpienia. Różaniec nadal mi towarzyszył. Miałam tyle siły by zająć się mężem. Jego leczeniem, wizytami lekarskimi i wieloma innymi rzeczami gdyż prosił mnie że chce umrzeć w domu. 10.08. 2022r zmarł. Wcześniej zdecydował się na spowiedź i sakrament chorych. Nadal modlę się na różańcu. Jestem w Róży różańcowej. Serdecznie dziękuję KS. Teodorowi za jego dzieło. Bóg zapłać.

Dziękuję Ksiedzu i całej ekipie za wspólną modlitwę, bliskość serca, codzienne błogosławieństwa, które stawiają na nogi, ułatwiają życie oraz zbliżają do Boga. Wiele sił I Bożej opieki na dalsze lata posługi i pracy