Od samego początku gdy ks. Teodora usłyszałem, podobało mi się to, że nie jest to zwykłe klepanie różańca, że jest w tym jakaś refleksja, intencja, postanowienie, odniesienie się do naszych słabości, szczerze, do naszego serca, nazwanie spraw po imieniu. Życzę dalszych łask i błogosławieństw całemu zespołowi, a ks.Teodorowi wytrwałości i zdrowia na następne 100 lat.

Szczęść Boże. Tak długo czekałem na ten moment aby mógł osobiście złożyć Księdzu życzenia oraz podziękować zespołowi. Najpierw zacznę od tego że jestem z wami już chyba rok z tego co pamiętam, a mam już 22 lata. Wszystko co Ksiądz wydał np. Książki, płyty pendrive, wszystko kupiłem od was i również kupiłem moim bliskim aby również zapragnęli tu być. Życzę księdzu z okazji tych 7 lat, dużo zdrowia, radości, szczęścia, uśmiechu na twarzy bo ten uśmiech jest tak zaraźliwy, jak jestem na różańcu i ksiądz się uśmiecha to nawet w najgorsze dni potrafię się również uśmiechnąć do księdza i do Pana Boga za to wszystko co Ksiądz robi wraz wraz ze swoim zespołem. I życzę również Błogosławieństwa Bożego na każdy dzień i opieki matki Bożej, i również... pewnie ksiądz już spełnił swoje największe ziemskie marzenie, aby zostać księdzem i wielu ludzi nawracać, ale ktoś bliski mi powiedział żebyśmy nie bali się prosić o dobre rzeczy oraz marzyć o dobrych rzeczach, więc wszystkie marzenia które ksiądz ma w sercu wraz z zespołem żeby wam się spełniły. I również zawsze modlę się za księdza oraz za zespół. Zdradzę księdzu że chciałbym bardzo się z księdzem spotkać oraz mieć z księdzem kontakt, ale pewnie nie jest to realne ze względu na brak prawa jazdy, bo niestety rodzice nie chcą żebym poszedł. Ale się rozgadałem, bardzo przepraszam. To teraz przechodzę do zespołu. Chcę tylko powiedzieć że bardzo dziękuję za to że tak pięknie pomagacie księdzu przy różańcu, w pieśniach oraz w innych sprawach. Nie wiem jak to jest być blisko przy takim człowieku, ale wy to na pewno wiecie i czujecie. I również wam drodzy życzę wam dużo zdrowia, radości, szczęścia, uśmiechu na twarzy, oraz Bożego Błogosławieństwa na każdy dzień. Bym jeszcze coś napisał, ale wszystko trzeba robić z umiarem 😅 Więc jeszcze raz wszystkiego dobrego dla was wszystkich. Z panem Bogiem ❤️😀

Perwszy rozaniec odmowilam z Teobankologia 19 marca kiedy zamkneli nas w domach. I tak jestem. Choc zdarzaja mi sie dluzsze przerwy 🙁 Ale zawsze wracam... Zycie nie jest proste, ale z Maryja i Jezusem jest latwiej to wszystko zniesc. Zycze na te 7 urodziny kolejnych pieknych lat... Zdrowia dla ks. Teodora i calej ekipy. Bóg zapłać, za to, że jesteście🩵

Jestem z wami około 3 lat ,codziennie raniutko, dosłownie bardzo wczesnie jadac do pracy ,(wieczorem modlę sie wczesniej z mężem) modlę się wami dajecie mi ranną porcę energi i jednoczenia się z Chrystusem ,i wiele cudownych odczuć dziękczynnych Bogu i Mamie naszej Niebieskiej .Dziękuję że mogę się z wami modlić Wielbić Boga ,Bóg wam zapłać za taką opiekę ksiedzu Teodorowi,niech dzieło Boże wzrasta.

Moje nawracanie przyszło przez piosenki te z początków Teobańkologii, z modlitwą wstawienniczą księdza; do różańca dojrzewałam powoli. Niesamowite było i jest to, że gdy akurat mogę uczestniczyć w transmisji, to słowa księdza, rozważania czy modlitwa wstawiennicza są idealnie dla mnie, jak nagle zapalone światło w ciemności. Niedawno takiego światła doświadczyła moja nastoletnia córka, która weszła do pokoju w trakcie modlitwy, z jakąś pretensją, i tym samym momencie ksiądz wypowiedział słowa " Pan Jezus obmywa swoje przenajświętsza Krwią Amelkę" Córka ma na imię Amelka. Bogu niech będą dzięki za księdza Teodora, jego obdarowanie i prowadzenie.

Chcę podziękować, że Pan Bóg zsyła rakich kapłanów. Dziękuję, że Bóg dociera do nas wszelakimi drogami. Dziękuję, że jesteś Ojcze i prowadzisz te owczarnie do Boga i za każde słowo które do mnie dotarło. Bóg zapłać.

Słowa nie są w stanie wyrazić mojej wdzięczności i uznania. Bóg zapłać że jesteście.