Dziękujemy, że z nami jesteś. Dziękujemy, że współtworzysz Teobańkologię.
Dziękujemy Duchowi Świętemu za prowadzenie i natchnienia, które staramy się wiernie realizować. Jesteśmy wdzięczni za każde spotkanie i każdą Owieczkę, którą Pan prowadzi do swojej owczarni w internecie.

Z wielką radością zapraszam Cię do złożenia wpisu! Wraz z zespołem przygotowałem to niezwykle ważne dla nas miejsce, by gromadzić wspomnienia i życzenia od naszej społeczności. Twoje słowa i myśli, które tu zostawisz, mają ogromne znaczenie dla nas i są cennym źródłem inspiracji.

Podziel się z nami swoimi wspomnieniami lub świadectwem w KSIĘDZE WDZIĘCZNOŚCI. Jeśli chcesz, opowiedz nam, od kiedy modlisz się z Teobańkologią, w jaki sposób Pan Bóg Cię tu przyprowadził, czy spotkaliśmy się już na wydarzeniu w realu, co szczególnie utkwiło Ci w pamięci lub jak zmieniło się Twoje życie pod wpływem modlitw w naszej społeczności.

Formularz dodania wpisu do księgi gości

 
 
 
 
 
 
1113 wpisów.
Maja z okolice Bełchatowa
Dziękuję z całego serca , bo teraz wiem, że to właśnie z Teobańkologii wyszła iskra, która otworzyła moje serce na łaskę wiary 😀 Pomimo, że modlił się o moje nawrócenie mój mąż i moja chrzestna siostra zakonna, którym jestem dziś ogromnie wdzięczna, to byłam jak skała niewzruszona, wręcz wściekałam się na wszelkie próby rozmowy o mojej wierze. Opowiadałam to w miniony weekend ks. Teodorowi na rekolekcjach po krótce, ale zasługuje to na prawdziwe świadectwo. Cztery lata temu przypadkowo 😉 na facebooku, wyskoczyła mi udostępniona przez koleżankę piosenka "Jego miłóść" z modlitwą wstawienniczą ks. Teodora. Nie mogłam się oderwać od niej i słuchałam jej kilka razy pod rząd. Zalała mnie fala miłości, poczułam się kochana i Jego oczkiem w głowie, moje serce radośnie zadrgało i od tamtej pory moje życie nabrało realnego sensu. W tej chwili nie potrafię sobie wyobrazić jak mogłam żyć bez relacji z panem Bogiem. Od momentu wysłuchania tej pieśni, zaczęłam modlić się codziennie z wami na różańcu, tak nagle, byłam zdziwiona tym pragnieniem, bo przecież to wówczas była to w moim odczuciu najnudniejsza modlitwa. Ostatni raz miałam różaniec w dłoni w czasie Pierwszej Komunii Świętej, Zaufałam, pozwoliłam się prowadzić za rękę i zaczęło się dziać 😀 Nic nie planowałam, wszystko działo się z takim rozmachem, że momentami zbierałam szczękę z podłogi. Zaczęłam dużo czytać, słuchać , tak naprawdę uczyłam się podstaw wiary, w krótkim czasie pielgrzymka na Jasną Górę. Zawierzenie Maryi, nabożeństwo do Dusz Czyśćowych , Margaretki za księży! ( ja jeszcze nie dawno delikatnie mówiąc "nieprzepadająca za nimi"), poszczę za biskupów( sama w to nie wierzę) ...i nie wymieniam tego wszystkiego,ze by sie chwalic , ale żeby pokazać , że jeżeli zaufamy i otworzymy się na to czym Bóg chce nas obdarować, to dzieją się takie rzeczy, których w życiu byśmy sobie nie wymarzyli. Czuję ogromna chęć pogłębiania swojej wiary, otaczania się ludżmi o tych samych wartościach. I chociaż często upadam, pielęgnuje tę łaskę, która otrzymałam . W końcu moje życie jest pełne, mam spokój serca i ogromna radość. Zaczęłam kochać ludzi wokół. Dziękuję całej społeczności Teo, księdzu i całej ekipie teobankologii za to, że przetrwałam w wierze cięzkie chwile jakie musiałam przejść. Bóg zapłac
Daria z Kalisza
Dziękuję że mogę razem z Teobankologia rozpoczynać każdy dzień czytając Wasz wpis i kończyć go również z Wami - Błogosławieństwem. Życzę kolejnych wielu błogosławionych lat dla Teobankologia i coraz to więcej nowych Owieczek. Z Panem Bogiem!
Natalia z Włodek
Teobańkologia jest dla mnie przestrzenią, która niewątpliwie ma w moim sercu ważne miejsce. Wiele razy wspólne rozważania podczas różańca świętego o godzinie 20:30, a także czytanie i omawianie fragmentów z „Dzienniczka siostry Faustyny” przyczyniały się do mojego wzrostu duchowego. Czasami rozważania mnie pocieszały, czasami ukazywały mi, że jest jeszcze wiele rzeczy do poprawy w moim życiu, że trzeba zdać się na Bożą wolę, Boże prowadzenie. Mam nadzieję, że łaska Boża pomoże mi nie zapomnieć o tak wielu pięknych chwilach spędzonych w pięknej atmosferze. Teobańkologia towarzyszyła mi także wtedy, kiedy bardzo kiepsko czułam się, będąc w szpitalu, w przeżywaniu i oddawaniu Bogu traum. Zostałam także uzdrowiona kilka razy podczas słuchania modlitwy o uzdrowienie psychiki ze św. Charbelem. Wiem, że ta modlitwa bardzo pomogła także mojej przyjaciółce, za co niech Bóg wynagrodzi całej Teobańkologii. To dzieło jest pełne Ducha Świętego i nieustannie wskazuje na Trójcę Przenajświętszą. Ciekawe świadectwa wiary również wspierają na drodze podążania za Jezusem, z czego się bardzo cieszę. Rekolekcje były i nadal są moją ogromną pomocą. Nie brakowało momentów, w których Bóg przygotowywał mnie na jakieś wydarzenia przez rozważania oraz rekolekcje, a także tłumaczył, którą drogę obrać tak, aby była ona Mu miła. Tylko Bóg wie, jak bardzo jestem wdzięczna za to dzieło, które widać, że On prowadzi w sposób niesamowity, pozwalając nam zauważyć, że przychodzi do nas również przez innych ludzi, to cudowne. Niech Pan błogosławi temu dziełu i wszystkim biorącym udział w trosce o Teobańkologię, wszystkim Teowieczkom a także tym, którzy trafią na transmisje na żywo bądź filmiki. Pragnę również bardzo podziękować za rozważanie Słowa Bożego, modlitwy wstawiennicze, filmiki od serca (jestem wdzięczna zwłaszcza za filmik o zaburzeniach odżywiania, jako że Pan niejednokrotnie mnie z nich uzdrawiał, również przy posługiwaniu się Teobańkologią) i posługę, w tym kapłańską posługę księży zaangażowanych w to dzieło. Wspieram modlitwą, Natalia 🙂 ⁠♡
Barbara z Krakowa
Niech to wspaniałe ewangelizacyjne dzieło trwa i rozwija się wspaniale. Dziękuję Księże Teodorze za wszystko, co robisz, dziękuję z serca całemu Zespołowi. Niech Pan Wam błogosławi, opiekuję się Wami Jego Mama i prowadzi Duch Święty. Wszystkiego najlepszego dla Was!
Ania z Kleczew
Dziękuję Panu Bogu że postawił mi na drodze ks. Teodora i cały zespół. Dzięki codziennemu różańcowi z Wami stanęłam na nogi w bardzo ciężki dla mnie czasie. Bóg zapłać Za Całe dobro jakie niesiecie
Dorota z Pradocin
Jestem wdzięczna Panu Bogu, że przeglądając Instagram, trafiłam na teobańkologię. Od jesieni dołączyłam do społeczności teoowieczek. Dziękuję za samo istnienie teobańkologii, bo od kilku miesięcy, poprzez uczestnictwo w modlitwach, czuje że nie poddaję się tak szybko jak kiedyś, też mniej placzę. Przypominanie sobie każdego dnia o tym, że Pan Bóg zawsze kocha, daje jakieś siły w piekle alkoholizmu i nienawiści życia codziennego. Same rozważania są bardzo podbudowujące, myślę, że dla każdego. Dziękuję też za piękne pieśni, są one balsamem dla duszy człowieka. Życzę całemu zespołowi powodzenia w osiąganiu dalszych celów, zdrowia, sił w codziennch obowiązkach jak i życiu prywatnym. Dziękuję!!!
Dorota z Wrocławia
Bardzo Bogu dziękuję za łaskę wspólnej modlitwy i możliwość wzrastania poprzez rozważania, śpiew i za ten wkładany trud. Codziennie pamiętam w modlitwie a dzisiaj będąc w moim parafialnym kościele NMP Wniebowziętej w Ołtaszynie mogłam też dziękować Bogu za dar kapłaństwa z Braćmi w kapłaństwie ks. Teodora. Szczęść Boże na wszelki trud
Gabriela z Katowic-Panewnik
Teobańkologia jest najlepszym co mnie spotkało,trafiłam na nią przypadkiem (chociaż ks.Teodor mówi że u Boga nie ma przypadków) prawie na początku jej istnienia. Najpierw były to nie zawsze codzienne spotkania,ale z biegiem czasu było częściej i teraz już sobie nie wyobrażam dnia bez błogosławieństw i wspólnej modlitwy Ks.Teodorze niech Opatrzność Boża czuwa nad Tobą ,Matuchno otacza swoją opieką a Duch Święty prowadzi Ciebie i cały zespół Teobańkologii pozdrawiam serdecznie
Katarzyna z Szczecin
Dziękuję że jesteście 🩷 Dzięki wam wróciłam do kościoła po ponad 20 latach dziękuję za wasz trud i modlitwę🌹🥰🙏
Maria z Okolice Zakopanego
Dziękuję Za Te 7 Lat Teobankologi z Ks.Teodorem na Czele..Za Jego Codzienny Różaniec..I Za To że 2 lata temu Idwiwdzil Nas W Zakopanem..Głoszące Slowo Boże w Kościele Św.Krzyrza w Zakopanem..Bóg Zapłać ♥️
Janusz z Bielefeld NRW
Modle sie z Teobankologia od Listopada 2023 i chce napisac ze dzieki naszej wspolnej Mamie Maryji i Jezusowi doznalem wewnetrznego pokoju i perspektywa na Swiat sie tez zmienila i odczuwam wiecej milosci w Domu i na zewnatrz.Serdeczne Bog zaplac za to ze tu jestem. Bogu i Maryji niech beda dzieki
Krzysztof z Gdynia
Szczęść Boże, dziękuję Ci księże Teodorze za Twoją posługę na Teobankologii. Inaczej prawdopodobnie bym Cię nigdy nie spotkał i nawet nic nie wiedział o Tobie. Niech Cię Pan błogosławi i strzeże!!! Amen.
Kasia z Kielce
Szczęść Boże ❤️ Dziękuję księdzu Teodorowi i całemu zespołowi za to piękne dzieło 🙂. Jesteśmy z mężem z Wami od czasów pandemii...zaczęliśmy razem modlić się różańcem i koronką do Bożego Miłosierdzia.Nasza wiara i miłość codziennie umacnia się i razem wspieramy się w drodze do domu naszego Taty... Bóg zapłać i szczęść Boże wszystkim 🙏🕊️❤️💐
Barbara z Słupsk
Kochana Teobankologio z wielką radością i wdzięcznością chcę Wam wszystkim (nie pomijając nikogo) , podziękować za Wasz trud pracy czas cudowny śpiew . Niewysłowione podziękowanie życzenia stałej opieki Bożej ks. Teodorowi . Dzięki temu że tu trafiłam to już 3, 5 roku moje życie i tok myślenia zmienia się jeszcze bardziej , odnalazłam radość Bożą . Błogosławieństwa dla Was - DZIĘKUJĘ .
Malgosia z Radomia
Jesteśmy z wami od półtora roku a od roku co dziennie. Nie wyobrażamy sobie modlitwy bez was. Modlimy sie całą rodziną z 5 dzieci. Dziękujemy za piękne rozważania każdego dnia. Ks Teodorze. Pozdrawiamy całą Teobankologie.
Scroll to Top