Przytul i poczuj się Jezu dobrze ze mną. Przytul i nie puszczaj mnie, dopóki głupoty z głowy mi nie wylecą. Przytul mnie Ogniu i wypal we mnie egoizm. Przytul mnie Wodo i oczyść mnie. Przytul mnie Miłosierny i daj nadzieję, że dajesz mi kolejną szansę. Przytul mnie Wszechmocny i nie puszczaj, póki mnie nie przekonasz, że nie ma dla Ciebie sytuacji bez wyjścia. Przytul… ważne, żebyś Ty się dobrze czuł w moich ramionach. Przytul, choćbym się nabiał na cierniową koronę. Przytul i zjednocz ze sobą… Przytul, gdy ja uciekam od Ciebie i boję się Ciebie… Przytul i zabierz strach przed zmianami…